Zioło, które ma tak szerokie zastosowanie, jest rzadko spotykane. Jej właściwości wpływają korzystnie nie tylko na zdrowie fizyczne, ale przede wszystkim psychiczne. To specyfik, który koi nasze zszargane nerwy i wpływa wyciszająco na układ nerwowy. Pozwala nam jednak zachować energię i cieszyć się dobrym zdrowiem. Zwana indyjskim żeń-szeniem, od tysiącleci stosowna jest w medycynie ajurwedyjskiej.
Osoby, które podjęły walkę o szczupłą sylwetkę, sięgają po nią coraz częściej. Czy rzeczywiście ashwagandha odchudza? Na pewno wspiera proces redukcji. W przeciwnym razie nie byłaby tak popularna wśród osób regularnie uprawiających sport i tych, które są na diecie.
Magiczne, ale potwierdzone moce Ashwagandhy
Obniża poziom stresu, łagodzi przewlekłe zmęczenie, a nawet stany lękowe i nerwicę. Uspokaja, dlatego zaleca się jej stosowanie przed snem. Pomimo tych właściwości, nie działa na nasz organizm usypiająco. Z powodzeniem mogą stosować ja kierowcy i osoby pracujące. Ashwagandha sprzyja koncentracji i logicznemu myśleniu. Kiedy przygotowujemy się do egzaminu, wspomaga nasz umysł w zapamiętywaniu. Jest skuteczna w przypadku choroby Alzheimera, artretyzmu, gruźlicy, bielactwa. Poprawia odporność, reguluje gospodarkę hormonalną i jest cudownym, naturalnym kosmetykiem młodości. Pozytywnie wpływa na płodność obu płci i charakteryzuje się działaniem przeciwgrzybicznym, przeciwwirusowym i przeciwnowotworowym.
Czy ashwagandha pomaga w odchudzaniu?
Nie odchudza, ale wspomaga w walce z nadprogramowymi kilogramami. W jej składzie znajduje się wiele substancji aktywnych biologicznie. Większość z nich odpowiada za wzmocnienie organizmu i choćby dlatego, warto ją stosować. Podczas odchudzania jesteśmy narażeni na przeciążenia fizyczne, zmęczenie i wtedy spada nasza odporność. Zmiana odżywiania, ruch, nowe nawyki powodują też stres i niepokój. Ashwagandha pomaga nam łatwiej sobie radzić z nowymi wyzwaniami i wzmacnia naszą odporność.
Czy indyjski żeń-szeń redukuje tłuszcz?
Nie do końca. Na pewno stymuluje cały metabolizm. Poprawia pracę jelit i trawienie. Przyspiesza spalanie i wydalanie tkanki tłuszczowej oraz blokuje odkładanie się cukrów i tłuszczów w tkankach. Jednak tylko wspomaga proces redukcji. Aby spalić zbędne i już nagromadzone kilogramy, musimy sami wykonać pracę, poprzez dodatkowy ruch i zmianę nawyków żywienia. Ashwagandha tylko nas w tym wpiera. Obniża poziom kortyzolu we krwi, który zaburza nie tylko metabolizm, ale też wpływa na nasze nastroje. Ponadto redukuje poziom cholesterolu i reguluje pracę hormonów tarczycy.
Ashwagandha na odchudzanie
Liczne testy potwierdziły, że roślina zwiększa siłę i poprawia skład ciała. Grupa mężczyzn regularnie uprawiających sport, która przez miesiąc zażywała tabletki ashwagandhy, zyskała szybszy przyrost mięśni i spalanie tkanki tłuszczowej niż grupa, której podawano placebo. Zażywanie specyfiku zwiększa wydolność sercowo-naczyniową, stabilizuje cukier i hamuje ochotę na podjadanie. Poprawia odporność, wydajność i zmniejsza uszkodzenia mięśni, które podczas treningów są narażone na liczne kontuzje.
Badania nad ashwagandhą wciąż trwają. Ma ona wiele zastosowań medycznych i mocno wspiera pracę naszego organizmu. Jest bardzo skuteczna i dlatego szukając naturalnych metod wspierających nas w walce o szczupłą sylwetkę, warto po nią sięgnąć.